Cover niesamowicie przyspiesza wykańczanie ubrań – obrębienie brzegów oraz podwinięcie maszyna ta wykonuje w czasie jednej operacji. Efektem jest bardzo estetyczne, nienaganne i fachowe wykończenie odzieży.
Aby w pełni korzystać z możliwości tego sprzętu warto poznać kilka zasad, które pomogą w przyjemny sposób pracować z tą maszyną.
Po pierwsze nici – cover najlepiej pracuje na dużych szpulkach, takich, jakich używa się do owerloków. Naprężenia są wtedy odpowiednie, nici równo się odkręcają i nie blokują – szycie przebiega bezproblemowo.
Nici powinny być poliestrowe, dobrej jakości, idealnie gładkie, gdy przeciągasz pod palcami. Uważajcie na nici, które pochodzą od niesprawdzonych producentów, są zakurzone, „sztywne” lub mają pętelki – nie ma wtedy szans, aby maszyna pracowała prawidłowo.
Niektóre użytkowniczki przetestowały nici elastyczne – nawleczone tylko na chwytacz. Relacje na naszej grupie Fb Mój Brother są entuzjastyczne :
„Nie sądziłam, że kiedykolwiek to powiem, ale polubiłam się z moim coverem Brother CV3550. Nienawidziłam go! Gubił ścieg i doprowadzał mnie do szały do czasu, kiedy podpatrzyłam na gotowcu polskiej marki podłożenie odszyte nićmi elastycznymi. Elastyczne na chwytacz, zwykłe na igły i jedzie jak należy!!! Dlaczego nikt mi o tym nie powiedział wcześniej?” (Wiola)
„A ja używam nici do podszywarki lub hafciarek i efekt jest znakomity.” (Joanna)
Czytaj więcej: https://www.facebook.com/groups/Brother.wsparcie/permalink/1806096792875002
Po drugie – igły. Należy je dobierać do materiału jaki szyjecie – inne do dzianin inne do tkanin. Do covera wkładamy igły półpłaskie, takie jak do maszyny wieloczynnościowej czy owerloka. Niektórzy producenci mają w ofercie igły specjalnie przeznaczone do tego typu maszyny (do owerloka i covera), te właśnie zalecamy.
Ważne jest, żeby igły były ostre i proste. Pamiętajcie o tym, że co jakiś czas należy igły wymieniać, a już na pewno gdy maszyna zacznie przepuszczać ścieg, albo spadnie jakość szycia (tyczy się to każdej maszyny szyjącej, igły się najzwyczajniej w świecie zużywają i tępią).
Jeśli wiec cover nie wiąże ściegu, albo przepuszcza go – sprawdźcie i wymieńcie igły.
Po trzecie – sposób nawleczenia covera. Nie jest to trudna do nawlekania maszyna, ale warto przed pierwszym użyciem zapoznać się z instrukcją obsługi i dobrze poznać drogę prowadzenia nici. Może się okazać, że opuścicie jeden punkt i to zaważy na prawidłowej pracy tej maszyny.
Po czwarte – ważne jest prawidłowe kończenie ściegu, sposób wyciągania materiału spod stopki. Cover to maszyna, która po zakończonym szyciu przez chwilę jeszcze „trzyma” materiał, podobnie jak jest w owerloku. Aby uwolnić materiał spod maszyny należy to zrobić w fachowy sposób – najprościej jest po zakończonym szyciu podnieść igły do góry, pociągnąć materiał do tyłu, tak, aby wyciągnęło się trochę nici.
Obcinamy nitki wychodzące od igieł – i tylko te i pociągamy materiał w lewą stronę, tak, aby nitki od igieł przeszły na lewą stronę materiału.
Po tym obcinamy nitkę od chwytacza i zawiązujemy wszystkie nitki razem w supełek. Nic nie będzie się pruło.
Ważne jest aby nie szarpać za materiał, nie próbować go na siłę wyciągać spod stopki w ten sposób można uszkodzić maszynę lub wygiąć igły.
I na koniec – może to trochę zabawne, ale bądźcie dobrzy dla swojego covera i nastawcie się pozytywnie do pracy z nim.Nie szarpcie nici, sprawdzajcie poprawność ustawień, używajcie dobrych nici i igieł a maszyna odwdzięczy się wam pięknymi wykończeniami i przeszyciami. Dobrej zabawy!